smigus.fotkoblog.pl

W tym albumie będę spisywała przemyślenia jakie mam w głowie... i proszę o waszą aprobatę w komentarzach!

  Znów wracam : ) ciekawe na ile. Dziś wszystko wydaje się dla mnie niezrozumiałe dziwne i nieogarnięte.  Moje problemy wydają się błahe ale jednak nie są. Czy z każdym dniem musimy cierpieć. Słysząc głuche telefony. Bezpodstawne oskarżenia. Nie wiemy co mamy poczuć. Jest mi tak jakoś nijak. Nie mogę znaleźć miejsca. Jestem smutna. Hmm czasem myślę o śmierci aczkolwiek wiem że to nie jest to. Pomagam innym a nie mogę poradzić sobie sama ze sobą. Jest mi źle. Nie wiem może to czas na ogarnięcie tego bałaganu. Nie umiem tego sprecyzować ale chyba zacznę to jakoś wszystko porządkować. Nie mogę sama w sobie sprecyzować kiedy ale powoli naprano. Jest mi tak nijak. Boże dawno takiego czegoś nie przeżyłam . Z każdym dniem nie wiem co mam dalej począć zaczynam popadać w depreche ja pierdole nie wieże ja? Mosze to naprawdę jakoś ogarnąć bo ze świruje!!! POMOCY LUDZIE POMOCY !!! tyle smutku i łez które wylałam przez ostatnie 2 tygodnie nie wyleciało ze mnie jeszcze nigdy. Nie wiem co dalej. Może jakoś mi się uda to wszystko przetrwać.

„Wstań i otrzyj łzy nie zapomnij wszytkich chwil pomyśl o przyszłości żebyś już nie tracił sił.

Wyjdź i zamknij wszystkie drzwi niech nie przypominają Ci tych wszystkich strasznych dni.

Bo to już się skończyło i nigdy nie powróci niech swoje serce znów otworzy sie do ludzi.”